Rak piersi u mężczyzn

Rak piersi to choroba, o której mówi się dużo i głośno, bo wczesne jej wykrycie może uratować życie chorego. Jednak rzadko kiedy zdajemy sobie sprawę z tego, że dotyczy on nie tylko kobiet, ale również i mężczyzn.

Męski rak piersi to statystycznie około 1% wszystkich zachorowań, szacunkowo około 300 – 400 przypadków rocznie.

Niestety, u panów szanse wyleczenia są zwykle o wiele niższe, ponieważ choroba wykrywana jest zazwyczaj w o wiele późniejszym stadium niż u kobiet. Dzieje się tak głównie z powodu braku świadomości o możliwości zachorowania, rak piersi jest postrzegany przeważnie jako choroba kobieca, co sprawia również, że panowie rzadziej badają się pod tym kątem i jest to dla nich wstydliwy temat.

Rak piersi u mężczyzn

fot. TipsTimes

Rak piersi występuje głównie u mężczyzn po 60 roku życia, ryzyko wzrasta zwłaszcza u osób które w rodzinach miały już wcześniej przypadki zachorowań na raka. Szczególnie ostrożni powinni też być panowie, którzy mają problemy z poziomem hormonów, tj. androgen poniżej normy lub nadmiar estrogenu. Najczęstszymi objawami są:

  • występujący w piersi guzek,
  • zmiana rozmiaru lub wyglądu sutka czy skóry piersi,
  • zaczerwienie,
  • owrzodzenie,
  • wyciek z sutka.

Ważne jest, by w przypadku zauważenia takich symptomów, jak najszybciej wybrać się na badania, ponieważ czas jest w przypadku raka piersi niezwykle istotny – im szybsza diagnoza, tym większe szanse na wyzdrowienie.

Leczenie przebiega podobnie jak w przypadku kobiecego raka piersi i zależy od stopnia zaawansowania choroby. Zazwyczaj przeprowadza się mastektomię, czyli usunięcie piersi, ponieważ tkanki jest zbyt mało by móc wyciąć tylko guzek. W razie wystąpienia przerzutów usuwa się także węzły chłonne pod ramieniem. Zabiegom towarzyszy często dalsza terapia, obejmująca chemioterapię, naświetlanie czy też leczenie hormonalne.

Szybko wykryty rak piersi zwiększa szanse na wyleczenie i powrót do normalnego życia, w związku z czym niezwykle ważna jest profilaktyka. Warto mówić o tej chorobie, by panowie uświadomili sobie, że również są w grupie zagrożonej rakiem piersi i nie jest to absolutnie nic wstydliwego. Należy ich też zachęcać do samodzielnych badań piersi, a w przypadku zaistnienia podejrzenia o chorobie – do jak najszybszego wybrania się do onkologa.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.